Kiedy podtrzymywana jest uwaga podczas koncentracji, nieograniczona czasem i miejscem, wówczas pojawia się dhyana, czyli medytacja. W stanie głębokiej koncentracji i ciągłej, niezakłóconej medytacji ciało, oddech, intelekt i ego tracą indywidualne istnienie i stapiają się w pojedynczy Byt.
Oznakami postępu na drodze jogi są: zdrowie, poczucie fizycznej lekkości, stałość, piękny głos, wolność od pragnień. Jogin ma zrównoważony, spokojny umysł i jest prawdziwym symbolem pokory.
Medytacja – trening umysłu
Tak opisuję stan medytacji wiedza o jodze, współczesna psychologia mówi, że medytacja to naturalny sposób na odprężenie umysłu bez uciekania się do stępiania świadomości. Lekarze określają taki stan mianem świadomości hipometobolicznej, co oznacza, ze pomimo obniżonej przemiany materii człowiek zachowuje przytomność i świadomość.
Kiedy śpimy, akcja serca ulega spowolnieniu, spada zużycie tlenu i zanika świadomość, natomiast kiedy się budzimy, rośnie tempo uderzeń serca oraz poziom zużycia tlenu, a świadomość wraca. Te dwa przeciwne stany zlewają się w jedno podczas medytacji – chociaż ciało jest głęboko rozluźnione, umysł pozostaje jasny i zachowujemy pełną przytomność.
Uprawiając sport, hartujemy i trenujemy ciało. Uprawiając medytację, hartujemy i trenujemy umysł. W obu wypadkach efektem końcowym jest sprawność, którą można wykorzystać na co dzień. Aby jednak odnieść faktyczne i trwałe korzyści, niezbędna jest systematyczność w powtarzaniu ćwiczeń.
Regularne medytacje pomagają wydobyć na powierzchnię świadomości głęboko tkwiące w niej zadawnione napięcia i przezwyciężyć je, dzięki czemu łatwiej nam zaakceptować siebie i żyć z innymi. Zyskujemy zatem większą pewność siebie oraz lepszą skuteczność w działaniu. W swej istocie medytacja sprzyja integracji oraz umocnieniu osobowości, do my homework for me uzyskać spokój ducha i poczucie własnej wartości.
Medytacja to nasz naturalny środek uspokajający, który umożliwia człowiekowi wejrzenie w samego siebie w poszukiwaniu źródeł zaburzeń.
Medytacja pomaga utrzymać związek z teraźniejszością. Kiedy troszczymy się o teraźniejszość przyszłość sama troszczy się o siebie. Zamartwiając się zbytnio przyszłością lub roztrząsając przeszłe wydarzenia, nie zauważamy możliwości, jakie otwierają się przed nami.
Medytacja pomaga zachować dłużej młodość. Badania naukowe dowodzą, że wieloletnia medytacja obniża wiek metaboliczny oraz chroni przed niektórymi schorzeniami, takimi jak choroby serca czy nowotwory.
Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu medytacji, który byłby odpowiedni dla wszystkich. Każdy musi drogą eksperymentowania znaleźć metodę zgodną z własną osobowością. Kryterium oceny skuteczności danej metody jest poprawa samopoczucia lub jej brak po zakończeniu medytacji.
tekst: Małgosia Kłaniecka
Bibliografia:
- Iyengar B.K.S. (1996), „Światło jogi”, Warszawa: Virya
- Iyengar B.K.S., (1995), „Drzewo jogi”, Warszawa: Virya
- Weller Stella, (2001), „Oddech, który leczy”, Gdańsk, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne